sobota, 9 czerwca 2012

OnTae, Rozdział I .


OnTae

*Taemin*
Obudziłem się wczesnym rankiem.
Ponieważ Bardzo męczył mnie ból głowy i gorączka..
Do tego wszystkiego nie mogłem przestać myśleć o Onew..
On jest taki uroczy.. – myślałem.
Nie wiem czemu, ale od dłuższego czasu pociągają mnie mężczyźni ..
A zwłaszcza ten jeden !
Z początku czułem się niezręcznie ale z czasem się do tego przyzwyczaiłem..
Gdy tak leżałem i myślałem , do mojego pokoju wszedł Minho.
- Taemin, Coś cię boli ? – spytał.
- Tak , głowa i chyba mam gorączkę. A skąd wiedziałeś że nie śpię ?
- Bo słyszałem już chyba od dobrej godziny jak wierciłeś się na łóżku
- Ale mniejsza z tym.. Bardzo boli cię głowa ?
- Tak, nawet nie wiesz jak bardzo.
Był bym ci wdzięczny gdybyś przyniósł mi z kuchni tabletkę na ból głowy i wodę lub sok.
- Pewnie, nie ma sprawy.. już idę:)
- Ok., dzięki. – rzekłem , posyłając w jego Stronę lekki uśmiech.
Po chwili przyszedł i dał mi tabletkę tak jak chciałem.
- Może mam kogoś zawołać do Ciebie? Bo ja niestety muszę jechać na kilka dni do rodziny.:(
Bez zastanowienia mu odpowiedziałem.:
- Tak! Jak możesz to idź po Onew. Dobrze ?
- Ok., Nie ma problemu :) – powiedział , idąc w stronę drzwi..

*Onew*
Spałem sobie spokojnie, gdy nagle ktoś zaczął mnie szturchać ..
- Onew ! Wstawaj ..
- Co się dzieje ?! – Krzyknąłem , zlatując z łóżka.
- Musisz iść do Taemina. On jest chory, ma gorączkę i bardzo boli go głowa.
- Ale dlaczego Ja ? – spytałem.
- Nie wiem, powiedział że ty masz przyjść..
- No Dobra . Już idę!
- Dziękuję ! A teraz muszę już iść.. Do zobaczenia Jinki. – rzucił młodszy wychodząc z pokoju.
- Do zobaczenia . !
Po chwili namysłu wstałem i poszedłem do Taemina .
Gdy wszedłem do jego pokoju i zobaczyłem go całego spoconego i trzęsącego się, zrobiło mi się Go żal.
Podszedłem do jego łóżka i wślizgnąłem się pod jego koc..
Przyciągnąłem go do siebie i bardzo mocno przytuliłem..
Jednak i tak czułem że Maknae się trzęsie.
- Taeminnie, a może przyniosę jeszcze mój koc ? Mi teraz nie jest potrzebny a tobie przynajmniej będzie ciepło.
- Tak. – Powiedział , niemal niedosłyszalnym głosem.
- Dobrze więc idę.. A może mam iść do kuchni, zrobić Ci gorącą herbatę ? – zapytałem naciskając na klamkę od drzwi , jego pokoju.
- Jeśli to nie kłopot , to tak . – powiedział i posłał delikatny uśmieszek w moją stronę.
- No co ty, żaden kłopot. :)
Zaraz będę z powrotem . A ty postaraj się zasnąć.!
- Dobrze. – powiedział nakrywając się kocem po sam czubek głowy.
Po pięciu minutach przyszedłem z Kubkiem gorącej herbaty i kocem.
- Proszę tu masz herbatę . – powiedziałem , nakrywając go moim kocem.
- D-Dziękuję .
Czy mógłbyś położyć się obok mnie? Bo gdy przedtem ze mną leżałeś, było mi cieplej. – spytał Młodszy.
- Jasne ! – Powiedziałem , znowu wślizgując się pod koc i przyciągając Go do siebie..
Nie wiem czemu ale czułem się tak ..
No..
Tak dobrze, gdy go obejmowałem no i w ogóle jak przebywałem z nim w jednym pokoju ..
Po kilku minutach spostrzegłem że Taemin śpi, więc ja też postanowiłem się jeszcze zdrzemnąć..

***

No i jest I rozdział ! ;D
Mam nadzieję , że się wam podoba.
W następnym tygodniu, postaram się napisać cooś jeszcze ! :)
Miłego czytania !
Hwaiting . *,*

niedziela, 3 czerwca 2012

Hej !

Witam Wszystkich.
Chcę pisać dla was opowiadanie coś w stylu Yaoi o wspaniałym , koreańskim zespole.. SHINee.
Jeśli ktoś miał by ochotę wziąć udział w tym opowiadaniu , proszę pisać na numer : 
40232008 ( GG ).
 W wiadomości proszę napisać z kim Chciałabyś/Chciałbyś być i jak masz na imię, a wtedy postaram się spełnić twoją prośbę ! : )
Czekam na wasze wiadomości !
Pozdrawiam . :)


HWAITING !